Wyścigi łódek wiosłowych. Zwyczaj
pochodzący z Chin tutaj mały opis: WIKIOMNIBUSWyścig w którym używa się długich i wąskich wioseł o przekroju trójkąta.
Braki z hydrofizyki nie pozwalają mi stwierdzić dlaczego większą siłę ciągu
uzyskujemy popychając wodę trójkątną stroną a nie płaską (sprawdzałem i tak
właśnie jest!). Startowaliśmy w dwóch takich wyścigach, jednym bardziej
lokalnym (chyba związanym z naszą małą wysepką Sesoko) i drugim naszego
miasta Motobu.
Zajęliśmy odległe dosyć miejsca ale nic
to. W tych wyścigach każdy dostaje nagrodę. Tak więc z 24 sztukami happoshu
oraz 3,6 litrami awamori ruszyliśmy po zawodach do Sesoko przygotować grilla.
Ciekawostka całkiem fajna, w miniwyścigach w Sesoko, główni zwycięzcy
otrzymywali puchar, bynajmniej nie pusty, im lepsze miejsce, tym większy i tym
więcej piwa wewnątrz. Piękne choć może niepraktyczne, ale piękne!
Shun odbiera naszą nagrodę.
Zaokrętowanie
Zdjęcie z ozdobami wyścigów, miss sakura!