A właściwie skutki przepracowania.
Bolą mnie plecy, znów dostaję bólu przy kręceniu karkiem. Organizm domaga się wygodnego siedzenia/leżenia a ja oferuję mu tylko krzesło obrotowe albo łóżko. Brakuje mi kanapy i fotela, moim plecom najbardziej, chociaż na godzinkę dziennie.
Tak więc zamiast o przyrodzie jest o bólu. A czemu skutki picia sake?? Bo nigdy zanim nie zacząłem pić sake takich problemów nie miałem z plecami ;-D
A to kilka fotek naszej przyrody, w drodze do stacji badawczej z "miasta"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz