poniedziałek, 11 grudnia 2006

Red shoes girl

Historia jakich wiele.


Nazywała się Kimi Iwaskai. Urodziła się 15 lipca 1904 roku w prefekturze Shizouka. Gdy miała 2 lata jej matka Kayo, przeniosła się na wyspę Hokkaido, ale czasy nie były wówczas dla nich łaskawe. Życie bez ojca, o którym historia nie wspomina, nie było łatwe. Tak więc matka dziewczynki znalazła schronienie dla niej u amerykańskiej pary misjonarzy.


Jednakże oni opuścili Japonię a jako, że mała Kimi była w tym czasie chora na gruźlice uniemożliwiło to jej wyjazd wraz z para przybranych rodziców.
Kimi po wyjeździe misjonarzy przeniesiona została do szpitala w Asabu. Tam dożyła wieku 9 lat kiedy to choroba i tęsknota za rodzicami okazały się silniejsze od jej małego serduszka.


Kilka lat później, Ujō Noguchi kolega matki Kimi, znając jej historię usłyszaną z ust matki, postanowił uczcić jej pamięć. Napisał piosenkę, a niedługo potem stała się ona bardzo popularna na Hokkaido jak i całej Japonii. Wówczas powstało tam wiele pomników poświęconych tej dziewczynce (około 1974 roku). Największy i bodajże pierwszy powstał w Shizouka na wyspie Hokkaido i przedstawia matkę i córkę. Z kolei w Yokohamie, w pięknym parku Yamashita postawiono pomnik tylko dziewczynki, jej twarz zwrócona jest w stronę oceanu.


Warto tutaj wspomnieć, że piosenka opowiada te historie nieco inaczej, matka wszakże straciła kontakt z dzieckiem i żyła w przekonaniu, że córka jej wyjechała do Ameryki. Tak więc w piosence jest to historia dziewczynki zabranej z Japonii do dalekiego kraju (odbierane to jest wręcz jako kidnapping przez Japończyków). Pomnik w Yamashita pięknie oddaje treść prawdziwej historii. Twarz dziewczynki zwrócona w stronę Oceanu, zamyślona, tęskniąca.



Widok na park Yamashita w Yokohamie z pomostu spacerowo-promowego.



Red Shoes Girl.

Brak komentarzy: