niedziela, 24 lutego 2008

Azja, turystycznie

Także i Azjaci w tym i Japończycy lubią podróżować. Lubią górską turystykę (góry to nieomal 90% powierzchni ich kraju). W trasie lubią zjeść. A jak tu jeść bez pałeczek? Może ktoś powiedzieć, że pałeczki przecież łatwo ze sobą zabrać, długie, cienki i lekkie mieszczą się w futerałach których setki można kupić w każdej 100-jenówce (coś jak nasze sklepy z artykułami za 2zł). Jednakże nie, Japończycy nie gęsi i swoje patenty mają. My w europie możemy kopić zestawy turystyczne łyżka/widelec (swoją drogą też bardziej gadżet niż potrzeba), więc i oni chcą mieć swoje podróżne, "składane" pałeczki. Oto jedne z nich znanej japońskiej marki mont-bell. Swoja drogą buty tej firmy na klasycznym vibramie i z goretexową membraną właśnie kupiliśmy naszemu synkowi. Fuji czeka, my już gotowi...

Brak komentarzy: